| Autor |
Wiadomość |
| Vandergahast |
 Wysłany: Śro 19:53, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Powiem że Spriv jest blisko. I niektórym po usilnych namowach zdradzałem, ale brakuje wam odpowiednich argumentów :]. Przy czym, ja sam uważam że zagadka jest kapkę naciągana. |
|
 |
| Gwynbleidd |
| Wysłany: Wto 20:25, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Ja mysle ze chodzi tu o slowa albo dzwieki, czyli rozwiazanie musi byc zwiazane z muzyka badz poezja. Nie potrafie jednak znalezc jednoznacznej odpowiedzi. |
|
|
| Spriv |
| Wysłany: Wto 13:52, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
| chyba chodzi o poezje |
|
|
| Krewal |
| Wysłany: Nie 23:07, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Może matka natura?-ale to wydaje się za proste i nie odnajduje uzasadnienia do moi synowie żyją wiecznie:/ |
|
|
| Gwynbleidd |
| Wysłany: Nie 17:17, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
Kurcze nie pomyslalem o lodzie.
A co do zagadek Vana to sa faktycznie swietne, na ta jeszcze nikt nie odpowiedzial;
''Nie jestem kobietą, a przecież
Rodzę niewidzialne dzieci.
Moje córki muszą być piękne,
Inaczej giną z mej ręki.
Moi synowie żyją wiecznie.
A teraz powiedz - kim jestem?''
Moze autor sie jednak zlituje i poda odpowiedz, bo chyba wszyscy wymiekli. |
|
|
| Krewal |
| Wysłany: Czw 13:45, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
| OMG on Van wymiata jesli chodzi o zagadki-oczywiscie bryla lodu;] |
|
|
| Vandergahast |
| Wysłany: Śro 23:27, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
Kiedyś w kaczorze donaldzie było jak udowodnić braciom Be że właśnie liczyli pieniądze skoku. Wypierali się że spali całą noc, a wystarczyło dotknąć żarówki by to obalić. Ale ogólnie do takich zagadek to mam wprawę z sesji :]
Z tą celą, to jaka jest szeroka? Może dało radę wejść na zapych między ściany? Albo jest drabina, albo wyryte uchwyty na ścianach? Albo sznurek owszem jest pod sufitem, ale zwisa aż do ziemi i powieszenie się nie było problemem? Ale sugerując się tym ze jest kałuża wody powiedziałbym że wlazł na bryłę lodu i się powiesił, a ona się później roztopiła, stąd woda. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 12:37, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| co ma wisieć nie utonie |
|
|
| Krewal nzgl |
| Wysłany: Sob 18:25, 14 Lip 2007 Temat postu: |
|
Hm znale odp Van czy wpadles? Bo jesli tak to wielkie graty dla Ciebie:P
ja zapodam:
jest cela 10 m na wysokosc i strasznie duza ogolnie. Pod sufitem jest sznurek na krtoym powiesil sie wiezien a pod nimi duza kaluza wody. Jakim cudem facet sie powiesil? Sciany sa gladkie etc. |
|
|
| Spriv |
| Wysłany: Sob 15:52, 14 Lip 2007 Temat postu: |
|
tak jak Luk nie wziąłem pod uwagę nagrzania 
jak coś wymyśle, albo prędzej znajdę to napisze |
|
|
| Lukbastion |
| Wysłany: Sob 15:48, 14 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Nie wziełem pod uwage że żarówka sie nagrzeje ciekawa zagadka .... to kto następnny podaje swoją |
|
|
| Vandergahast |
| Wysłany: Sob 15:40, 14 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Naciskasz pierwszy i czekasz chwilę, naciskasz drugi i wchodzisz. Jeżeli się świeci, to ten, jeśli się nie świeci, ale jest ciepła to pierwszy włącznik. Jeżeli ani to ani to to 3 włącznik ją zapala. |
|
|
| Krewal |
| Wysłany: Pią 15:51, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Jest pomieszczenie i w srodku zarowka. Do pomieszczenia sa drzwi ktore nie przepuszczaja swiatla. Na zewnatrz sa 3 wlaczniki. Ktory wlancza zarowke, biorac pod uwage ze do pomieszczenia mozna zagladnac tylko jeden raz:P |
|
|
| Lukbastion |
| Wysłany: Czw 20:50, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Jak widać z opisu powyżej zagadka prawidłowo rozwiązana może ktos ma pomysł na następna |
|
|
| Gwynbleidd |
| Wysłany: Sob 18:14, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
To bylem ja.
Zapomnialem sié zalogowac
A oto odpowiedz;
Dziadek ma teraz 66 lat, a babcia ma teraz 88 lat. 66+88=154
Gdy babcia miala 66 lat to dziadek mial 44, czyli dwa razy mniej niz babcia ma teraz. 44x2=88. |
|
|
